W kilku punktach spróbuję napisać wam, dlaczego uważam, iż walka o utrzymanie tzw. “kompromisu” nie ma sensu. Z punktu widzenia społecznego, politycznego, tego, jak się walczy o prawa człowieka i tego, jak wygląda dynamika protestów.
Dlaczego walka o zachowanie obecnego “kompromisu” to nie jest żadne rozsądne rozwiązanie
